to miała być zwykła jazda po mieście z kumplem żeby zrobi troche km a jednak zaczelismy swoj pierwszy rekord bic na alejach slowackiego tam jechalismy ulica lekki luk i po prostej nawierzchni tam bylo 50km/h az wkoncu pojechalismy na michalkow tam jest spora gorka wiec rozpedzalismy sie i tam pobilismy rekord 54km/h
Moja przygoda z rowerem zaczela sie latem 2009 roku gdyz nudzilo mi się z kumplem była ładna pogoda wiec wyjezdzalismy na wycieczki po miescie lecz to nam sie znudzilo szukalismy czegos wiecej wiec jezdzlislimy coraz dalej tak sie zaczela nasza przygoda z rowerem:)) A od 2010r zaczelismy tak na powazniej jedzic