to miala byc krotka wycieczka
Czwartek, 8 lipca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Wspólnie
a wiec tak mieliśmy jechać do Odolanowa i później przez świecie Antonin i na ostrów to pojechaliśmy na Ostrzeszów. Dojechaliśmy do Odolanowa usiedliśmy na rynku. Siedziało się nam dobrze to 2 godziny nam zleciały szybko później wyruszyliśmy na tą świecie już w Świecy zaczęły sie kłopoty zrobiła mi się w dętce malutka dziureczka przez ktora powoli uchodzilo powietrze z przedniego koła przed Ostrzeszowem spotkaliśmy miłego pana kolarza przy którym musieliśmy się sporo namęczyć żeby utrzymać prędkość w ostrzeszowie napąpowałem koło na stacji i ruszyliśmy na droge krajową 11
szybszym tempem w tym czasie było wiele odpoczynków ponieważ dłuższy czas nigdzie nie jeździliśmy w Antoninie musiałem se cos kupic do zjedzenia ponieważ bylem tylko na śniadaniu a zbliżała się już 20,00 do domu dojechałem z miekim kołem
szybszym tempem w tym czasie było wiele odpoczynków ponieważ dłuższy czas nigdzie nie jeździliśmy w Antoninie musiałem se cos kupic do zjedzenia ponieważ bylem tylko na śniadaniu a zbliżała się już 20,00 do domu dojechałem z miekim kołem