wycieczka tak ogółem udana licznik miałem zepsuty wiec czas i km są przybliżone bokami jechaliśmy w niektórych miejscach asfalt był tragicznie podziurawiony a i tak nie zwalnialiśmy fajnie było wjechać do większego miasta pojechaliśmy do biedronki na wysoko kaloryczny posiłek czyli dużą paczkę chipsów usiedliśmy później na przystanku na ok 30 min zjedliśmy i napoiliśmy się i ruszyliśmy ta sama trasa do ostrowa średnia prędkość jest prawidłowa bo z taka jechaliśmy
ta wyprawa miała być do Antonina lecz po krótkim namyśle z kolega doszliśmy do wniosku ze pojedziemy przez debnice jechaliśmy cały czas prosto aż w końcu wjechaliśmy do lasu a w tym lesie na początku była ładna utwardzona trasa później była coraz gorsza kumpel miał problem z przejechaniem przez ten teren ale jakoś się udało wyjechaliśmy na jakieś pola zauważyliśmy pana który jechał wiec się go zapytaliśmy którędy do ostrowa wiec pojechaliśmy tak jak on nam powiedział i wyjechaliśmy w Odolanowie i jechaliśmy z w miarę ładna prędkością do ostrowa
trasa była fajna pogoda sprzyjała wkońcu lepiej mi się jeździło bo kupiłem półokrągłe opony i wkońcu bardzo duza różnica jazdy i przy okazji pobilem rekord tego rowerka
trasa docelowa ostrów wlkp - zacharzew - lamki - Gorzyce wielkie - Radziłów - tarchały małe -tarchały wielkie - odolanów trasa końcowa Odolanów - tarchaly wielkie - topola osiedle - topola mała - ostrów wlkp Trasa była okey tylko kumplowi korba się obluzowała i musieliśmy podjechać do stacji kontroli pojazdów tam mu dokręcili i dale jechaliśmy wycieczka była z http://www.bikestats.pl/rowerzysta/przemolinko
Trasa Docelowa Ostrów wlkp - Radłów - Jaskółki - Przybysławice - Raszków Trasa Powrotna Raszków - Przybysławice Jaskółki - Radłów - Ostrów Wlkp Trasa docelowa była super cały czas z górki wiatr w twarz wiec było looz a trasa powrotna pod górkę lecz z wiatrem jechaliśmy wiec nie było źle średnia prędkość do trasy docelowej była 20km/h a trasa powrotna 30km/h wycieczka była z http://www.bikestats.pl/rowerzysta/przemolinko
Trasa Ostrów wlkp - Zacharzew - Lamki - Łąkociny - Wierzbno Trasa powrotna Wierzbno - Gorzyce - Ostów wlkp trasa była fajna tylko troche wiatr sie zmagał i robiliśmy dużo postojów na odpoczynek bo mam ciężki rower i grube opony ;p wycieczka była z http://www.bikestats.pl/rowerzysta/przemolinko
Moja przygoda z rowerem zaczela sie latem 2009 roku gdyz nudzilo mi się z kumplem była ładna pogoda wiec wyjezdzalismy na wycieczki po miescie lecz to nam sie znudzilo szukalismy czegos wiecej wiec jezdzlislimy coraz dalej tak sie zaczela nasza przygoda z rowerem:)) A od 2010r zaczelismy tak na powazniej jedzic